"Krypton"

O czym to jest: Przygody dziadka Supermana na planecie Krypton.

krypton superman DC serial recenzja

Recenzja serialu:

Dziś słówko - choć krótkie - o jednej z najnowszych produkcji prosto z komiksowego uniwersum DC. "Krypton", jak sama nazwa wskazuje, dzieje się na tytułowej planecie - ojczyźnie Supermana, pierwszego superbohatera w dziejach popkultury. Ale to nie o nim jest ta opowieść, ale o jego dziadku Seg-Elu, który musi udźwignąć dziedzictwo wielkiego (choć podupadłego) rodu i przy okazji ocalić świat. Brzmi dość prosto i schematycznie - a jak się to ogląda?

O dziwo - zadziwiająco dobrze. Wprawdzie fabularnie "Krypton" nie jest powiązany z filmami z "DC Extended Universe", ale to nie szkodzi. Twórcą serialu jest bowiem David S. Goyer, scenarzysta "Man of Steel", gdzie zobaczyliśmy sporo elementów starego Kryptona tuż przed zniszczeniem i wysłaniem małego Supermana na Ziemię. Dzięki wpływom Goyera jesteśmy w stanie uwierzyć, że serialowy Krypton sprzed dwóch pokoleń to ten sam, który zobaczyliśmy w filmie. Bardzo doceniam taką spójność, zwłaszcza że wizja ojczyzny Supermana jako skostniałego, antycznego społeczeństwa, zamurowanego w starych dogmatach i będącego niewolnikiem eugeniki, bardzo przypadła mi do gustu. Oczywiście budżet telewizyjny nijak się ma do Hollywood, więc nie zobaczymy chociażby wspaniałej "ziarnistej" technologii, która zachwyciła mnie w "Man of Steel". No ale jakby nie patrzeć akcja serialu dzieje się dwa pokolenia wstecz, więc co nieco mogło się zmienić.

Mam niestety poważne zastrzeżenia do gry aktorskiej. Cameron Cuffe w głównej roli niespecjalnie mnie do siebie przekonał. Również pozostali artyści to niestety aktorzy klasy B i C (za wyjątkiem Iana McElhinney'a rzecz jasna). Bardzo ostatnio cenię swój czas i to właśnie nieciekawa obsada jest powodem, dla którego odpuszczę sobie dalsze oglądanie "Kryptona". Niemniej oddaję hołd całkiem ciekawej, nieco szekspirowskiej fabule i pewnie dekadę temu z dużym zainteresowaniem śledziłbym tą produkcję. Polecam przekonać się samemu.

Wniosek: Ciekawe w formie i treści, dość dobrze się ogląda.


Copyright © Jest Kultowo! , Blogger