Filmowe podsumowanie roku 2015

Słowo się rzekło i Jest Kultowo! zaliczyło kolejny rok w kinach. Tym razem obejrzeliśmy aż 40 pozycji, co jest lepszym wynikiem niż w roku 2014. Wśród tegorocznych premier znalazły się prawdziwe perełki, ale też i straszliwe gnioty. O obydwu postanowiliśmy wspomnieć, rozdając nagrody: Złote Atylle (te dobre) oraz Złote Chałwy (te złe). Braliśmy pod uwagę aż 10 kategorii, zatem było w czym wybierać! Wszystko to i jeszcze więcej możecie obejrzeć w poniższym filmiku, który (jeśli Wam się spodoba) może doczekać się podobnych kontynuacji. Zapraszamy!


A teraz szybkie podsumowanie, co warto oglądać z premier 2015, a co można odpuścić:

FILMY WARTE OBEJRZENIA:
* "Unbroken" - jak na debiut reżyserski całkiem interesujące
* "The Imitation Game" - Benedict Cumberbatch jak zwykle solidny
* "Birdman: or (The Unexpected Virtue of Ignorance)" - Złoty Atylla za najlepszy film (i to nie tylko dzięki Michaelowi Keatonowi)
* "American Sniper" - quality made by Clint Eastwood
* "Asterix: The Land of Gods" - w końcu dobry Asterix!
* "Chappie" - świetne, błyskotliwe SF
* "Cinderella" - znakomite kostiumy i niezła bajka
* "The Water Diviner" - ciekawy, z dobrym tempem, nie tylko dla fanów Russella Crowe'a
* "Selma" - warto to znać
* "Child 44" - niezły film, choć może nie tak dobry kryminał
* "Avengers: Age of Ultron" - klasyczny Marvel
* "Mad Max: Fury Road" - Złoty Atylla za najlepiej wykreowany świat (wszystko było prawdziwe, minimum efektów specjalnych!)
* "Cut Bank" - podróbka "Fargo", ale dobrze zrobiona
* "Jurassic World" - udane wskrzeszenie starej marki
* "Ant-Man" - świeży, ożywczy film o superbohaterach
* "Fires on the Plain" - Złoty Atylla za najlepszą rozwałkę (na nowo przesunął granice krwawego filmu wojennego)
* "The Homesman" - powalająca kreacja Tommy'ego Lee Jonesa!
* "Everest" - Złoty Atylla za najciekawszą kreację aktorską (Jason Clarke pokazał, że potrafi rewelacyjnie zagrać)
* "The Visit" - M. Night Shyamalan w końcu wrócił do formy!
* "The Martian" - solidne "poważne" SF, całkiem błyskotliwe
* "Sicario" - świetny thriller, perfekcyjnie zrobiony
* "Tale of Tales" - Złoty Atylla za największe pozytywne zaskoczenie (Europa potrafi kręcić własne, niepowtarzalne fantasy!)
* "Spectre" - Bond. James Bond.
* "Slow West" - dobry western, warto znać
* "Macbeth" - nareszcie ekranizacja Makbeta, która przejdzie do historii kina
* "Bridge of Spies" - Steven Spielberg i Tom Hanks znowu w duecie
* "Star Wars Episode VII: The Force Awakens" - powrót "Gwiezdnych Wojen" w najlepszym stylu!


FILMY BĘDĄCE STRATĄ CZASU:
* "Exodus: Gods and Kings" - nawet efekty specjalnie nie pomogły
* "Seventh Son" - ubogie jak na kino fantasy
* "Hiszpanka" - Złota Chałwa za największe rozczarowanie (a miało być arcydzieło...)
* "Jupiter Ascending" - Złota Chałwa za najgłupszy pomysł w filmie (mycie toalet i Channing Tatum jako człes...)
* "Northmen - A Viking Saga" - fajna choreografia, ale to nie wystarcza
* "Terminator: Genisys" - Złota Chałwa za najgorszy film (bezkonkurencyjnie!)
* "Dragon Blade" - Złota Chałwa za najgorszy pomysł na film/scenariusz (płaczący kilkuletni rzymski cesarz...)
* "Fantastic Four" - Złota Chałwa za najgorsze efekty specjalne (żenująca końcówka!)
* "Karbala" - zrobione dobrze, ale to jednak typowy "polski film"
* "Pan" - po co to nakręcono? Ale Hugh Jackman świetny!
* "The Last Witch Hunter" - Vin Disel poprawny, ale cały film taki sobie
* "11 Minut" - jednak zbyt przekombinowany
* "In the Heart of the Sea" - brakowało tego "czegoś"

Tym samym zapraszamy do śledzenia z nami filmów w 2016 roku! A będzie się działo!
Copyright © Jest Kultowo! , Blogger